O, Dingosko, matko bogów,
Moviestar kolorowych forów,
Hodor, hodor, hodor, hodor,
hodor, hodor, hodor.
Gdy nasze oczy się spotkały wiedziam
że jesteś nią, taką prawdziwą Dingoską,
nie taką z reklamy! xd
Hhahaha, a tak na serio to byłam na zakupach z Dingoską, ma ona takie same zdanie o
ciuchach jak chyba każdy na moviestarplanet- że od pewnego czasu zaczynają być nie
najpiękniejsze..
Tak, tak mniej więcej wyglądała nasza rozmowa...
Proszę was, nie pytajcie po co zrobiłam taki post i czy się leczę, o to drugie wiele osób się
mnie pyta .. Ciekawe czemu..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz